"Pomyślcie, to nic nie boli."

Maj 2024
P W Ś C Pt S N
1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31

 

 

 

Inspektor Ochrony Danych:

Rafał Malujda

   tel.+48-91-852-20-93

 

 
 
 
 

 

RODO-informacje

Czy jest lepsza powieść dla miłośników książek, niż ta nimi przepełniona?

Dziś mam okazję przedstawić Wam książkę pt. „Atramentowe Serce” autorstwa niemieckiej pisarki Cornelii Funke.

 

Historia fantasy opowiada o 12 letniej dziewczynce Meggie Folchart i jej ojcu Mo, którzy wiedli spokojne, przepełnione radością i dobrymi książkami życie. Miało się to zmienić w chwili, gdy do drzwi ich domu zapukał tajemniczy mężczyzna, podając się za starego przyjaciela Mo. Ostrzegł ich przed nadchodzącym niebezpieczeństwem. Co stanie się z dziewczynką? O jakim niebezpieczeństwie mówił mężczyzna? Czy sekret, który ojciec Meggie próbował przed nią ukryć od wczesnego dzieciństwa nareszcie wyjdzie na jaw?

Powieść poprzez niespodziewane zdarzenia popycha dziewczynkę w kierunku skrywanej przez ojca tajemnicy.

Czytając tę książkę można wręcz poczuć się częścią tej historii. Niech nie zmyli Was jej imponująca grubość, gdyż po rozpoczęciu czytania przestaje się to liczyć, a powieść wydaje się zbyt krótka. Jednak nie martwcie się „Atramentowe serce”, to jedynie pierwsza część wybitnej trylogii – pozostają jeszcze dwie części z naszymi ulubionymi postaciami, które nie pozostawią nas z uczuciem niedosytu, jak zrobiłaby to nie jedna książka.

 

Monika Masztalerz kl. 6a